Od kliku wieków lata 20te są ciężkimi czasami na przełomie stulecia. I tak oto rok 2020 rozpoczął się ogólnoświatową epidemią. Na początku tylko Chiny ucierpiały w związku z nowo powstałym szczepem wirusa szybko go przekazując Europie i USA gdzie zostało zebrane największe żniwo.
W Polsce zostały wprowadzone obostrzenia by chronić obywateli. Zamknięto galerie handlowe i szkoły, zamknięto parki i place zabaw oraz zamknięto strefę beauty. Co to realnie oznacza dla nas? Nie możesz już iść do fryzjera ani kosmetyczki. Wiele małych lokalnych saloników upadnie a bez pracy na bruku zostaną fryzjerki, kosmetyczki, manikiurzystki itp. Dla wielu firm zamknięcie swojego punku oznaczało koniec pracy lub otwarcie fryzjerskiego podziemia. Część salonów jeszcze przed zakazem zamknęła się uważając iż są doskonałym przenosicielem wirusa i ze względu na swoje bezpieczeństwo oraz bezpieczeństwo klientów postanowili nie pracować. Więc pamiętajmy jak bardzo tęsknimy za fryzjerem i kosmetyczką by ich docenić jak tylko wrócą do pracy.